Karczma "Pod Zasrańcem" ^^

Na początek chciałam wyjaśnić parę spraw.
1) Nie tylko ja jestem inicjatorem tego tematu - pomysł w połowie jest też Inka
2) Tutaj mamy zamiar grać w RPG. Kto chce, niech się przyłączy

3) Najpierw wypiszcie - rasę, podrasę(np. elf - drow)specjalizację, specjalne umiejętność(np. jako mag, jakie masz 3 czary na początek, charakter(od praworządnego do złego) oraz, jeśli chcecie nowe imię to proszę. Nie musi się zgadzać z nickiem. Podajcie też jeszcze broń, którą w łapie będziecie trzymać, zbroję oraz bonus - czyli jakiś artefakt(np. latająca chmurka) albo zwierzaka.
4) Just nie będzie pełnić tej funkcji, zrezygnowała. Mam nadzieję, że jakoś mnie ścierpicie i będzie się wam podobać, co przygotuję

5) Jeśli chcecie wykonać jakąś akcje, piszcie o tym. Np. chcesz podnieść jakiś przedmiot(tak, o tym trzeba mnie informować!!!)albo użyć swojej umiejętności, jak np. u złodzieja otwieranie zamków. Umiejętności specjalne danej rasy tez się liczą.
5) Co do ustalania tego, co chcecie zrobić, np. wejść do danego pomieszczenia, to każdy pisze swoje zdanie na ten temat - których głosów będzie więcej, to to się stanie.
6) Jako również gracz, będę z wami. Ale nie będę się angażować w dyskusję na temat tego, co chcecie zrobić. Nie będę w końcu podpowiadać!!!
7) Macie pytania, pytajcie. Dostosujcie liczbę żyć stosownie do danej rasy i secjalizacji. Proszę nie wcisakąc mi kitu, typu 100 HP. Ma być to stosowne do poziomu. Max HP na pierwszy poziom(od takiego zaczynamy) to 25 HP.
8) No więc - obrażenia, narody za misje, trafienia - normalnie rzuca się kostką - ustalam sama. Nie myślcie sobie, że robię co chce - mam specjalne kostki ;P Trochę łatwiej się mi w ten sposób określa co i jak.
9) Jeszcze apropo umiejętności - macie do rozlokowania 30 punktów na m.in. - mądrość, charyzmę, inteligencję, zręczność, siłę, kondycję oraz na specjalizację. Np. rozlokujecie wszytkie punkty tak, że jako mag zostały wam 4 punkty na magię. Wtedy w specjalizacji im więcej punków macie na specjalizacji, tym łatwiej będzie wam jej użyć - np. u złodzieja większa jest szansa rozbrojenia pułapki.

To tyle. Zaraz wam podam informacje o mojej postaci ;P

Dobra. Info o mojej postaci.

1) Specjalizacja - mag, specjalność magia ognia - albo też czasem związana z elekrtycznością

2) Rasa elf - drow
3) Czary - ognista strzała, identyfikacja, ognista kula
4) Charakter - neutralny, ale w razie czego wybieram dobro niż zło

5) Broń - łuk do łapy, kołczan ze strzałami, na zamianę 2 krótkie, zaczarowane miecze - zmieniają sie w jeden, większy Illindith Enathare.
6) Bonus - jajo smoka(zrobię bekę z wykluciem :D) oraz magiczna laska, którą można używać jako źródło światła i płaszczyk odporny na ogień

7) HP - 15, lubię okrągłe liczby ;P
8) Umiejętności: specjalizacja - 6, siła - 5, zręczność(inaczej refleks) - 5, kondycja - 3, inteligencja - 5, mądrość - 4, charyzma - 2.
9) Umiejętności rasy - infrawizja(jeśli to jest błąd zabijcie Flami - ona mi to podała!!!), lewitacja(bo jestem drowem - szlachcicem)czasowa!!!

Imienia nie zmieniam. Po południu pierwsza misja dla was!!!

Przy umiejętnościach może wam się wydawać, że chodzi o minus. Ale to nie jest minus ;P !!!!!!

Dobra, teraz czas na story dla was i te bajery związane z grą. Zaczynamy grać!!!!!

Wasza historia zaczęła się pare lat temu w stolicy, gdzie poznaliście się po męczącym dniu nauki w różnych akademiach. Po skończeniu nauk postanowiliście stworzyć grupę, aby co nieco zarobić. Jedno z was wpadło na pomysł, aby zostać bohaterami do wynajęcia. I tak już zostało(tu możecie wymyślić nazwę grupy jeśli chcecie!!!).
Siedzicie w karczmie przy jednym stole, czekając na zlecenia. Znudzeni tym całym czekaniem, pijecie browar za browarem. Nagle do karczmy wpada zdyszany kapłan... rozgląda sie, wzrokiem widocznie kogoś szuka. Patrzy się na waszą grupę i podchodzi. Wow! Chyba jednak dzień nie skończy się na chlaniu.
- jesteście bohaterami do wynajęcia?
Zgodnie odpowiadacie mu, że tak.
- Potrzebuję waszej pomocy. Dzisiaj ze świątyni wyrzucono wszystkich mnichów. Dwóch z nich zostało zabitych. Najdziwiniejsze jest to, że nie odnieśli żadnych ran. Żadnych uszkodzeń. Jakby po prostu ktoś z nich wyssał życie.
Jeyka pyta:
- Jak to wyrzucono was? CO albo KTO was wyrzucił???
- To jest najdziwniejsza część. Punktualnie o 12, kiedy się modliliśmy, w świątyni zrobiło się ciemno, zupełnie jakby mgła pokawiła sie nam. Było zupełnie ciemno i wtedy usłyszeliśmy takie przerażające wycie...Jako strażnicy tej świątyni pozostaliśmy na miejscu, ale coś zaczęło nas wypychac stamtąd. Dwóch naszych, Ci, którzy zostali zabici, trzymało się, tego co było pod ręką, zeby tylko zostać w środku. Później, gdy my wszyscy już leżeliśmy na ziemi przed swiątynią, dwa ciała zostały stamtąd wypchnięte. Nie żyli...Moja prośba to to, abyście zobaczyli, co takiego jest w tej świątyni i w razie czego to usunęli...
Inek(zacierając ręce)pyta:
- Taaa...a co bedziemy z tego mieli???
- Jeżeli przepędzicie to zło, dostaniecie 5 buteleczek napoju leczenie lekkich ran i 200 szt złota...jeżeli jednak przyniesiecie nam głowę tego, co to zrobił, każdy z was dostanie po 2 buteleczki napoju i będzie 300 sztuk złota...

Wszyscy zgadzacie saię na propozycję, więc kapłan prowadzi was do świątyni...
- To tutaj. Ja nie wchodzę. Tam leżą ciała 2 kapłanów.

Czy chcecie je przeszukać???

No jak chcesz moja ty Jeyku, ( ty drowem, oj to będziemy się gryźć :] ) Za sekundę moja postać, proszę się nie śmiać, ona naprawdę istniała w grze :P

1)Specjalizacja -wojownik, specjalność - pogromca orków i pająków ( ble zabijam je podświadomie)
2)Rasa elf - księżycowy
3)Umiejętności - unik, parowanie, powalenie i dobicie
4)Charakter - neutralny ( za dobrem jestem, ale jak trzeba to kogoś omamię)
5)Broń - miecz dwuręczny + 2 do łapki ( nie oszczędzam na broni, na czym innym owszem atakuję 4k9 plus 2 za broń( 11 punktów kapiszi?)) i na zmianę łuk i kołczam wampirzych strzał ( są takie, nie musisz się pytać [ długi łuk refleksyjny 2k4 plus trzy za strzały] oblicz se sumę bo mi się nie chce) zbroja z łusek czerwonego smoka ( sama ją kiedyś zdobyłam, nie chce mi się jej oddawać) (opis: mocna i [odporna na zadranania i rysy:P] odporna na ogień)
6)Bonus - kotek morf ( zmiennokształtny, ale mogę z nim gadać, bo bez przesady muszę z czymś gadać jak z kompanami będę darła "koty") worek bez dna ( poręczny i praktyczny w NWN niezbędny) Jak chcesz, kot zadaje rany 1k2, pod postacią smoka 5k15 ( bo to słaby smok ^^) pod postacią innych groźniejszych zwierząt 4k9, plus to tak jak obiecywałam złota podkowa, żeby Jeyka, nie musiała się przemęczać.
7)HP - 23 ( nie będę sobie 100% dawała przeca jestem kobietą)
8)Umiejętności: specjalizacja - 6, siła - 6, zręczność - 5, kondycja - 5, inteligencja - 4, mądrość - 2, charyzma - 2
9) Umiejętności rasy - infrawizja, urok khe, khem, osobisty.

Imię Meribith Nazwisko Amollen, ksywa Flammae (Flami)

to porzednie to moja, wyrzuciło mnie przez kogoś...

To chyba jasne co robimy. Najpierw przeszukujemy zwłoki, żeby znaleźć jakąś notkę albo list, jak takowego brakuje to wbijamy do świątyni. Zapewne nas wyrzuci. Dobrze by było jakby było inne, tajemne wejście, ale to tylko sugestia...

Flami, wszytkow swoim czasie! Na pewno bedzie coś fajnego dla każdego

spoko Inek, dla ciebie też dodałam coś, co ci sie spodoba

to tera moja postać

Bobo Inek Jaffar
1. Specjalizacje- ninja, płatny morderca niedoszły mag (czarna magia)
2. elf- drow
3. czary przywoływanie stwożenia,eksplodująca czaszka, trucizna
4. charakter sprytny, trochę maniak zly lubi zło ale miły i zabawny słabość do Sesshoumaru (beka)
5. Broń - 2 sztylety miecz samurajski (a co) poza tym własne ciało he heh
6. Latający dywan
7. HP - 25 + 1 jak można he he he
8. inteligencja - 3 zręczność 7 kondycja 7 specjalizacja 5 siła 4.mądrość 2 reszta 0
9. infrawizja, lewitacja (a co ja też chce!!!)

o co chodzi w tym? >.<"

Pyra, nigdy w RPG nie grałaś??? My właśnie zamierzamy...JA jestem w tej misji mistrzem podziemi...potem Inek mnie zmieni ;P jak chcesz pograć to wpisz co trzeba i już jesteś w grze....

Ogólnie w RPG tworzysz swojego bohatera, którym przechodzisz przez różne przygody. Oczywiście rośnie ci tez poziom, no i umiejętnośći...czyli ogólnie rzecz biorąc rośniesz w siłę...no i po drodze kopnąć w kalendarz nie możesz

Dobra, więc przeszukujecie ciała mnichów...znajdujecie na ramieniu jednego z nich wypalony emblemat pentagramu wpisanego w koło...drugi natomiast posiada sporą sakiewkę...niestety pusta...Flami przpadkowo odkrywa zaszyty w rekawie kawałek pergaminu...
Jeyka czyta i podejrzewa, że to jest jakieś mroczne zaklęcie.
Inek czyta i mówi, że to potężne zaklęcie nekromancji - przywołanie boga demonów...
Flami pyta:
- To co? Włazimy do środka?
Kapłan:
- Nie wiem, czy was też nie wyrzuci....
Flami próbuje wejść do środka. Bariera blokuje jej dostęp.
Jeyka:
- To jak teraz wejdziemy??? Może spróbujemy jakoś znieść te barierę...
Inek i Jeyka próbują ją czarami pokonać, albo chociaż osłabić barierę. Bez skutku.
Flami zaczyna okrążać świątynię. Nie ma żadnych wejść bocznych.
Inek pruóbuje przeróżnych czarów czarnej magi, aby się przenieść do środka...
Flami szuka wejścia przez dach!
Jeyka myśli, wgapiaja się w ciało kapłana z pentagramem...

Co robicie, aby dostać się do świątyni???

Najmujemy najemników, żeby było zabawniej, że to nie nas wywala na zbity pysk.
Jeyka, możesz wpaść na to, ze trzeba namalować na drzwiach pentagram, bo masz najwięcej inteligencji, ekhem( że też się do czegoś takiego przyznaje??) Oczywiście, żeby było mroczniej potrzebujemy czyjejś krwi. Nie chcemy się pozbywać naszych kompanów więc mój Kotek łapie szczura i go wykorzystujemy, nie to złe słowo, jeszcze dostaniecie skojarzeń. Wykorzystujemy jego krew na malowanie pentusia na drzwiach.

Próbujecie wejść...nadal nie można...
Jeyka mówi:
- To ma coś wspólnego z tym pentagramem...na pewno...

te, to po co ci moja odpowiedź?? Reszta już dawno napisana.
Oj dobra. Jeyka nadal przygląda się pentagramowi, wkońcu odchodzi co wzbudza kontrowersje wśród kompanów. Po jakiejś godzinie wraca z olbrzymią księgą, którą pożyczyła z biblioteki. "Wielka Księga Legend i Przepowiedni" mówi, że jest jeden sposób na otwarcie mrocznej siły zatrzymującej światło słoneczne i inne przedmioty, czyli ta, która odpowada opisowi siły przytrzymującej drzwi. WKLiP dodaje również, że sprawcą wszystkich złych sił jest mroczne bóstwo, na którego przywołanie znalazłyśmy przpis w rękawie mnicha.
To jest odpowiedź rozbudowana. Teraz z łaski dodaj swoją....

Jeyka dodaje:
- Dlaczego właściwie ten koleś umarł??? Pnetagram i nekromancja...typowa czarna magia, a wygląda na to, co ich zaatakowało, to z tej samej ekipy...więc nie powinni ich zabić...

jejku, ty Jeyka, masz problem. Inteligancja zawiodła, zwinność również, bo chodzenie po dachu zdały mi się na posiniaczone ramię. No własnie ramię. Co najpierw robi wojownik? Wali, potem myśli. Flami bezceremonialnie odrąbuje rami z pengagramem i nie słuchając okrzyków oburzenia mnicha i zgorszonych spojrzeń kompanek podchodzi do bariery o uderza w nią pentagramem. Bariera chyba powinna się rozaść, pisz dalej....

mmmm no cóżem ja mogę zrobić jak nic nie działa...... Flami cos tam twoży to ja się mnichem zajmę... podkładam mu nuż pod gardło i pytam się co wie że napewno jest w to wtajemniczony i sprawdzam czy pentagramu nie ma

Jacy niektórzy mili dla ludzi są....ale Flami ma rację - zeby przejść, trzeba mieć pentagram. W razie czego wystarczy wejść w towarzystwie osoby z pentagramem...To wygląda jak jakaś sekta...
W każdym bądź razie wchodzicie do środka. Ciemno wszedzie głucho wszędzie.I jeszcze ten przejmujący chłód...Idziecie powoli i czujnie, jakby obawiając się ataku. Nic się nie dzieje. Dochodzicie do rozwidlenia - na wprost znajduje się ołtarz, na prawo i lewo są wejścia do naw bocznych...Jeyka i Inek uzywają swoich naturalnych zdolności widzenia w takiej ciemności i dostrzegają, że nad ołtarzem unosi się jeszcze ciemniejsza mgiełka - duch???
Natomiast w nawach bocznych wyczuwa się ruch...jakiś szelst...

Gdzie idziecie???

1)Specjalizacja - mag wojownik, specjalność - walka dwoma dwoma długimi mieczami
2)Rasa półelf
3)Umiejętności - przywołanie chowańca, kula ognia, błyskawica; unik, dobicie
4)Charakter - neutralny dobry
5)Broń - dwie bliźniacze katany do ręki ( katany umagicznione; zwiastun zagłady zadaje podwójny cios [ niebieska], zguba zawsze trafia [ czerwona] ataki, 2k8 plus dwa) i na zmianę ciężka kusza i bełty błyskawic ( 2k8 bełty zadają uderzenia elektrycznością czyli plus 1) zbroja z łusek białego smoka (był albinosem ;P odporna na chłód (wyjatkowo lekka, nie utrudnia rzucania czarów inych niż ogniste))
6)Bonus - przyzywany Chowaniec, czarna pantera, o imieniu Ecala. Zdolności ataku 2k10, wykrywa pułapki; bransoleta z duszkiem poznawczym Nefryt, lusterko do przenoszenia w srefę kieszeniową (zaklęcie otwierające, MIRIL-AS)
7)HP - 20
8)Umiejętności: specjalizacja - 6, siła - 4 , zręczność - 4 , kondycja - 6, inteligencja - 6, mądrość - 2, charyzma - 6
9) Umiejętności rasy - infrawizja, wyczulony słuch

Anna Ravel ( coś )

Ja idę ołtaż oblukać mgiełkę se z bliska zobaczyć....

Kierujemy się na lewo, bo tak nam mówi Nefryt, która twierdzi, że wszystko to co mniej złe znajduje się po lewej stronie. Anna trochę się rzywi na to banalne wytłumaczenie, ale ufa swemu duszkowi.

Flammae chce iść od razu na ducha, a potem napawać się upojną chwila pościgu jego sług, BUAHAHAHAHA, ehg, tfu, muszę skończyć z tymi śmiech żelkami :P
Anna zdziela ją przez łep i w ten sposób rozwiązują problem

Jeyka, decyduj, bo ostateczne decyzja zależy od ciebie...

Na nic tutaj decyzje, bo z lewej nawy słychac skrzeki, wypada z niej banda szkieletów...skąd szkieltey w swiątyni??? Wyposażone w proste maczugi z kości ruszają na was...

Walcze z nimi.... używając technik ninja a przy okazji walę ich 1leprzym zaklęciem.... Alucard mi pomaga

Jeyka: cofa się, napina łuk i nadal uzywając infrawizji, celuje do szkieleta na przodzie...nie trafia, strzała przelatuje miedzy żebrami...
jeyka: celuje ponownie, tym razem podpalając strzałę czrami. Celuje w głowę i trafia. Szkielet łapie się za łeb i próbuje wyrwac strzałę...w tym czasie Jeyka rozwala go jednym ze swych krótkich mieczy...poszedł!

A ja ich tera normalnie z eksplodującej czachy potraktowałem.... no i z techniki kendo jednego wyeliminowałem......