Karczma "Pod Zasrańcem" ^^

Ano tak - roztapia....

No to przeciez fakt, nie można tak zmienić ważnych rzeczy, nie ? :)

Ja spadam spać, papapa....Jutro dokończymy

Ale takie piekne, głęboki rany na plecach masz T_T

no i tak krew leci, że blizny będziesz miał na całe plecy. U, wampir by się napić mógł, a nawet dwa.

Nasz kochana druga grupka trafiła na gobliny. Rozwalają je i goniąc gnoja - jeszcze tylko 0,5 dnia!!!!!!!A Inek wyjątkowo zaczął go gryźć w ramię....

może otrzeźwieje w końcu?? Byłaby miła odmiana

KURNA ja teraz będe miał blizny przez niego o nie!!!!!!!! zabiję!!!!!!!!!!

Spoko, zaklęcia istanieją

śladu nie będzie, ale jak sie wykrwawisz to będzie źle

MUSIMY SIĘ POSPIESZYĆ!!!

a o co chodzi? bo mnie wiele ominelo ^^

No, tak trochę ^.^ Inka porwał taki dupek - złodziej drow i teraz go ścigamy. Jesteśmy w Podmroku, tak nawiasem mówiąc

acha....

Ja się wyrywam i gryzę i rządam żeby mi rany opatrzył!!!!!!!!!!!!!

Acha! Mnie dziś nie będzie (Fizyka

) to narzucam komuś obowiązek kierowania moją postacią, ok?

Czyżbym miała się poczuć zmuszona do czegokolwiek?? Acha, Azarielowi zostało kilkaset metrów, do tego dupka, bo on nawet nie spał

Spoko, smoczkowi też....ale gnojek jest skubany - akurat dotarli do miasta w wtopili się w tłum T_T smoczek patroluje z gory wszystko, a Azariel wałęsa się po ulicach, tropiąc go....

My w tłum!!!!n Nigdy ja wierce się krzycze drapie i gryze!

o jeyka obrazek twój mi się wyświetla

No to Azariel ich wywęszy

ja jestem głośno i się wszyscy gapią na nas!!!!!

Ano tak, bo sie wkurzyłam i przez imageshack go wstawiłam ^^" teraz powinien działać

Inek się rzuca strasznie. Gryzie, kopie i Bóg wie co jeszcze....T_T gościu ma go dosyć, nie zatrzymuje sie tylko kieruje sie prosto do pudła. Tam otrzymuje nagrode za złapanię cię. Mówi też:
- Spokojnie, niedługo otrzymacie jeszcze jedną - Jeykę Enathare...
- Jesteś niesamowity, jak ich złapałeś???
- Ją niedługo, a tego dupka - pokazuje na Inka - bardzo łatwo, aż nie do wiary, że ich nie złapaliście...
Inek siedzi w celi i dostał jakąś papkę do żarcia. Pachnie obrzydliwie. Smakuje podobnie.
Grupa druga goni ich - o świcie docierają do miasta, Flami porozumiewa się ze swoim pieszczoszkiem - wiecie już, gdzie jest Inek. Ale nie wiecie, co robi gnój....

ej mogę się z pudła teleportować?????

Flami rzecz jasna nie wpóścili do miasta drowów tak samo jak Rishiki

chłopie, myślisz, że w pudle nie ma czarów przeciw takim działaniom????

Nie da sie

No, nie Flami, bo nałożyłyście kaptury na głowy i jest na razie ok....chyba, ze ktoś sie skapnie

Jeyka, mnie i Rishi do Menzoberranzan nie wpuszczą, a ty musisz pilnować sie, zęby ciebie nie złapali