Karczma "Pod Zasrańcem" ^^

mmm.... no z koro tak to teraz opracujmy jakiś plan na tą bestię co??????
Alucard stoi pod drzewem lekko znudzony....

Jestem za planem !!!!! Ma ktoś jakiś pomysł!!!!!

No! Już dawno mówiłam o planie! Ale nie.... oczywiście elfa nikt nie słucha ;P

a może by tak z każdej strony się zaczaić i na komendę wszyscy na raz zaatakujemy.,......
nie no ..... co ja myśleć będe jak mam najmniej z was inteligencji............

he he he Ja mogę iluzje jakąś zrobić może panią bestię??????? buhahahaha!!!!
Alucardowi zebrało się wyraźnie na żarty.....

No to może... byśmy jakoś z powietrza zaatakowali??

no ja w sumię mogę......

Tylko nie wiem jak inni.... ja mam takie niby skrzydełka ale chyba nie da się na nich latać ^^ nie próbowałam

Zawołajmy ją.Ja jestem bestią cioenia tak samo jak Wilk.A wy się zaczaicie ze wszystkich stron

UWAGA!!!! NOWA POSTAĆ!!!!!

imię : Didi.
1 specjalizacja: nekromanta, bard wędrowny, dyrektorka domu publicznego
2 Rasa ; wampir pół kapadojczyk pół malkavanin (wampir tłuszczopijca)
3. umiejętności: wszechstronnie uzdolniona
4. charakter - neutralny raczej zły, jak na malkavanina przystało mam uraz psychiczny a mianowicię schizofremię (dawca pożywiemna to alucard)
6 bonus: osikowy kołek na wampiry, czosnkowy naszyjnik, odrzutowe gacie, maska przeciw gazowa (zielona), konik drewniany, antybakteryjna woda święcona w proszku,
5. Broń: powyginany świecący miesz -Ostrze wymiarów śmiercionośna lutnia, księżycowa pałeczka czarodziejki z księżyca
7 hp 25
8 inteligencja- 6 specjalizacja 4 mądrość 6 siła 4 zręczność 5 kondycja 4 charyzma 1
9 Umiejętność rasy: siła, dobry wzrok i słuch (choroba psychiczna)

Nagle przychodzi sexowna wampiżyca....
Witam???? jak chcecie to pomuc moę.........

Hej ja tu mam narazie HP największe to się poświęcać mogę!!! A gdybym tak parę szkieletów przywołał........

Witaj Jaken!!!! tzn. Didi

Nareszcie ktoś z rodu wampirów

A! Witam, ale jak pomóc?? A przy okazji ja jestem Rishika

he he he no pomuc znaczy może moje umiejętności się wam jakoś przydadzą??????

No pewnie że się przydadzą ^^ każdy się przyda

dobra ja chcę atakować!!!!!!!! Inek się niecierpliwi...............

no ok to ja czeka na plan....... (wyciągam mój miecz oślepiając was i staje w gotowości bojowej)

Dobra, witam nową wampirzycę. Proszę nie gryźć dziewcząt z grupy, facetów to wolno, tym bardziej jak się poddają i chcą tego ;P

No cóż. Kerth ty narwańcze!!! Czemu chcecie wszystkich zabić?? Ale dobra. Grupa postanowiła zaatakować to atakujemy, nie?

Kerth, ty możesz zabić tylko jednego, ale potrące ci przy awansie, kiedy będziesz dalej taki narwany.

Kerth dotyka kuszą policzka. Już wycelowuje, kiedy bestia napada na jego cel. Paladyn zostaje bez głowy. Potworem okazuje się szczenie barghesta.

- O, .... - krzyczy Flami.
Anna unosi swoją kusze i napina cięciwe. Bełt poleciał prosto w bark barghesta. Staliśmy się widoczni dla wroga.
Flami nie widząc innego sposobu atakuje swoim mieczem. Kilka pociągnięć, ale na skórze potwora pojawiły się tylko niewielkie zadrapania.
Inek idzie jak zapowiedział na pierwszy ogień. Atakuje potwora zaciekle, ale ma to podobny skutek jak u Flami.

Co robicie? Potwór ma atak 13, więc radziłabym nabrać oddechu i pamiętać o sile w nogach. Słucham i za jakieś trzy godziny to zredaguje. Jeyka, napisz coś...

hiehie, nareszcie mi się udało... A było tyle prób i błędów :)

Rishika, o ile czytałaś moje "CV" zobaczyłaś, ze też elf księżycowy jestem. Skrzydełka górą!!!
Reszta zabrać się do pisania odpowiedzi.

No to ja spóbuję się na moich skrzydełkach przelecieć ^^ tylko czy się da??

Rishika wzbiła się pierwszy raz w życiu w powietrze i spróbowała rzucić sztyletem do celu (w drzewo) żeby sprawdzić czy ma w powietrzu takiego cela jak zwykle...

Ja przywołuje parę szkieletów i robię sobię taką małą armię a nich (wprawdzie słabą ale zawsze coś)..... no i każdy potworek ma słaby punkt co nie????? Więc latam dookoła niego i myśle tylko że ja w myśleniu niezadobry jestem..... więc mi pomużcie....... jednak wale eksplodującą czaszką prosto w oczy potwora (może go chociarz oślepi....)
No i Didi interweniuje swoim super mieczem......
h he he
mmm..... a może by tak z nim wręcz powalczyć..... (inek stuka się w głowę - ech głópi jesteś on ma siły więcej.........) JA MUSZĘ SOBIE SIŁE ZDOBYĆ JAKĄŚ!!!!! HALO MISTRZU GRY TO DO CIEBIE!!!!!!!!!!!!!!(wkońcu jestem mistrz sztuk walki.......he he he)

- Zabiłeś mi mój cel- ryknął z wściekłością Kerth.Dostaniesz za swoje- powiedział po czym skoczył na najwyższe drzewo i wystrzelił 3 razy ze swojej kuszy.Bełty trafiły bestię w szyję,bark i tors.